Jutro tj. 23 kwietnia imieniny obchodzą
m.in. Wojciech i Wojciecha
Z Wikipedii
staropolskie męskie imię pochodzenia słowiańskiego.
Żeńskim
odpowiednikiem tego imienia jest Wojciecha.
Imię Wojciech jest przykładem staropolskiego, osobowego imienia dwuczłonowego,
które jest reliktem
imion pogańskich
używanych we wczesnym średniowieczu przez Słowian
.
Składa się ono z członu "woj" pochodzące od
staropolskiego określenia oznaczającego "wojownika"
oraz słowa "ciech" wywodzącego się od "cieszyć
się" i oznaczającego radość.
Imię Wojciech ma następujące znaczenia:
„ten, który cieszy jako żołnierz”, czyli „wojownik pociecha”, „cieszący się
wojownik” lub „ten, któremu walka sprawia radość.
Witold
Taszycki zaliczył je do grupy najstarszych polskich imion osobowych.
Wojciech Sławnikowic, późniejszy św. Wojciech,
podczas bierzmowania przyjął
imię swojego nauczyciela – Adalberta z Magdeburga, stąd z tym imieniem łączy
się jego imię Wojciech.
Nie należy jednak uważać tych imion
za odpowiedniki, pomimo faktu, że w wielu
językach są za takie uznawane (stąd
np. mówi się, że Wojciech po węgiersku to Béla).
Odpowiedniki obcojęzyczne ; łac Adalbertus, ang. Adalbert, Ethelbert, fr. Adalbert, szw. Adalbert
, hol, Adelbert, Adalbert, hiszp, port, wł - Adalberto, niem. Adalbert, Adelbert.
Mi 3644
Wojciech Sławnikowic
(Vojtěch Slavníkovec)
Święty urodził się około 956 roku w Libicach (Libiczu) czeskim grodzie
,należącym do możnego rodu księcia Sławnika ( zm w 981 roku) herbu Poraj,
jednego z liczących się pretendentów do tronu praskiego (spokrewnionego przez
matkę z dynastią saską).
Matka Strzeżysława ( zm. 987 )
była rodzoną siostrą Dubrawki ,
córki księcia czeskiego Bolesława Okrutnego ( z
rodu Przemyślidów)
Dobrawa
(czes. Doubravka) (ur. ok. 930, zm. 977)
Obie siostry były z kolei bratanicami św. Wacława,
pierwszego świętego
Czechów
Mi 283
Św. Wacław
Sławnik i
Strzeżysława mieli 6 synów :Sobiesława (Sobiebór), Spycymira
(Spytymir),Pobrasława, Poraja (Porzej), Czesława (Czasław), Wojciecha
,
Radzima (Gaudenty).
Z racji jego czerstwości i
dziarskości przeznaczono go początkowo do
stanu rycerskiego,
obdarzając stosownym do tego
przeznaczenia imieniem Wojcisław vel Wojciech.
Niestety, wkrótce Wojciech niezwykle ciężko zachorował i zaniepokojeni o
jego życie rodzice, zgodnie z ówczesnym obyczajem ,ślubowali, że jeśli dziecko
wyzdrowieje,
zostanie poświęcony służbie Bożej.
By wypełnić ślub rodziców ,Wojciech Sławnikowic jako kilkunastoletni
chłopiec został wysłany do Moguncji (
według innych do Magdeburga) gdzie kształcił się w tamtejszej szkole
katedralnej prowadzonej przez mistrza Oktryka,
pod opieką arcybiskupa
Adalberta, którego rodzice chłopca poznali już
wcześniej .
To właśnie on udzielił
Wojciechowi sakramentu bierzmowania, a
młody Sławnikowic wybrał sobie jego imię
-Adalbert (Adalbertus) i pod tym
imieniem
(Adalbertus Pragensis) jest znany i czczony w zachodniej Europie i w świecie
chrześcijańskim .
Pobyt w Moguncji trwał 9 lat (od 972 do 981).
Po otrzymaniu święceń kapłańskich
(981) powrócił do Pragi, gdzie stał się jednym z najbardziej zaufanych
współpracowników biskupa praskiego Dytmara.
Biskupstwo praskie erygowane zostało w 973 roku.
Pierwszym biskupem został benedyktyn niemiecki Dytmar
Po powrocie do kraju Wojciech prowadził życie, niemal jak człowiek
świecki.
Żył bardziej jak książę niż jak duchowny.
Wstrząsem zmieniającym diametralnie życie Wojciecha Adalberta była
śmierć Dytmara, (983 ) który umierał w strasznych męczarniach.
Następnego dnia, jeszcze przed pogrzebem Dytmara ,realizując jego
testament,
obwołano Wojciecha Adalberta nowym biskupem praskim.Jako biskup Pragi zasłyną ze skromności, dobroczynności okazywanej
chorym i ubogim, przez wykupywanie niewolników z rąk żydowskich handlarzy.
Po pięciu latach ( w 988 roku) zarządzania praskim biskupstwem, nie
mają żadnych sukcesów w umacnianiu czeskiego Kościoła, pozostając w konflikcie
z otoczeniem, rozgoryczony ,opuścił dość niespodziewanie praskie biskupstwo i
wyjechał do Rzymu.
Stamtąd wkrótce rozpoczął
nieudaną pielgrzymkę do Jerozolimy. Po kilku dniach
pieszej wędrówki
zrezygnował z pielgrzymki i zawrócił do Rzymu.
Wstąpił najpierw
do zakonu benedyktynów w klasztorze na Monte Cassino, z
którego przeniósł się
do Rzymu, także do benedyktynów, do klasztoru pod
wezwaniem św. Aleksego
i św. Bonifacego, na Awentynie (za zgodą papieża Jana
XV).
W Wielką Sobotę 990 roku złożył śluby zakonne wraz ze swym bratem
bł.
Radzimem.
Po pięciu latach nowy arcybiskup Moguncji metropolita Willigis, po
śmierci praskiego
bpa Falkolda, w 992
roku ,zażądał natychmiastowego powrotu Wojciecha Adalberta do Pragi i
rzetelnego wypełniania funkcji praskiego biskupa
.Ważniejsze jego dokonania z
tego okresu to; założenie klasztoru benedyktynów w Brzezinowie (993 ) koło Pragi, wysłanie czeskich misjonarzy do
Węgier.
Bardzo szybko po swoim powrocie
Wojciech doprowadził do wybuchu ostrego
konfliktu z rodem Werszowiców
(Wrszowców) od dawna rywalizującymi ze Sławnikowicami o wpływy na dworze królewskim.
Udzielił bowiem azylu kościelnego kobiecie z tego rodu oskarżonej o
wiarołomstwo
ściganej przez rodzinę.
Werszowiczowie w pogoni za nią wdarli się
do kościoła
(św. Jerzego przy klasztorze sióstr benedyktynek), pobili
interweniującego Wojciecha ,
a kobietę wywlekli sprzed ołtarza i natychmiast
ścięli na placu przed kościołem.
Biskup rzucił wówczas klątwę na wszystkich bez wyjątku członków rodu
Werszowiczów (Vršovci).
W konsekwencji anatema spowodowała wybuch wewnętrznej wojny pomiędzy
rodami Werszowiców i Sławnikowiców.
Zakończyła się rzezią Sławnikowiców (książę Bolesław II Pobożny).
Ocaleli jedynie ci, którzy w porę
schronili się w Polsce pod opiekę Bolesława Chrobrego (najstarszy brat
Wojciecha -Sobiebór wraz z rodziną).
Wojciech końcem 994 roku ,a może na początku 995 roku wrócił do
klasztoru benedyktynów na rzymskim Awentynie.
W 996 roku metropolita Willigis
zażądał powrotu do Pragi, do pełnienia biskupich obowiązków.
Ale w Pradze już go nie chciano. Papież Grzegorz V, zwolnił go z
obowiązku powrotu
do Pragi, i postanowił że ,Wojciech ma podjąć działalność
misyjną.
Latem 996 roku Wojciech udał się z bratem przyrodnim Radzimem- Gaudentym
-
do Moguncji ,gdzie spotkał się z metropolitą Willigisem ,a także cesarzem
Ottonem III.
Przed podjęciem decyzji o misji
odbył pielgrzymkę do Francji do grobów znanych świętych: do biskupa i
misjonarza Marcina z Tours, do założyciela zakonu Benedykta z Nursji, który
według mniemania współczesnych miał być pochowany
we Fleury nad Loarą; wreszcie
do świętego Dionizego w Saint Denis w pobliżu Paryża.
Wojciech miał zaproszenie do Polski od księcia Bolesława Chrobrego gdzie
przybył w styczniu 997 roku.
Chrobry
proponował ciotecznemu bratu ewangelizację Wieletów (Zachodnia
Słowiańszczyzna),jednak Wojciech nie zgodził się i wybrał ryzykowną pionierską
misję wśród plemion pruskich.
Bolesław ofiarował mu eskortę
wojskową tłumaczy i przewodników.
Wojciech zrezygnował jednak z tej pomocy.
Postanowił misję ewangelizacyjną
prowadzić tylko wspólnie ze swoim przyrodnim bratem Radzimem Gaudentym
i
polskim zakonnikiem, benedyktynem ,którego zwano Boguszą.
Wyruszył wiosną 997
roku.
Biskup Wojciech wyjechał z Gniezna
i przybył do Wyszogrodu- grodu nad Wisłą,
w pobliżu dzisiejszego Fordonu.
Stąd- według jednej wersji- płyną
łodzią do Gdańska przez Świecie ,Nowe,
Gorzędziej.
Według innej wersji ,”lądowej”, trasa biskupa wiodła tzw. Drogą Kupców przez Gródek, Jeżewo,
Lipniki, Osiek, Skórcz, Grabowo, Bobowo, Starogard, Swarożyn, Lubieszewo, Gdańsk ,lub tzw. Drogą Królewską: przez Świecie,
Gniew, Gorzędziej, Lubieszewo, Gdańsk.
Do Gdańska przybył święty w połowie marca 997 roku i tam
“gromady ludu
przyjmowały chrzest”(na Wzgórzu Kaplicznym).
Po Wielkiejnocy wyruszył Wojciech
z Gdańska do kraju Prusów.
W piątek 23
kwietnia 997 roku, w dzień świętego Jerzego męczennika, został zamordowany przez Prusów w miejscu zwanym Świętym Gajem,
znajdującym się niedaleko Cholinium.
Gaudentego i Boguszę którzy
mu towarzyszyli w misji ewangelizacyjnej,
puszczono natomiast wolno.
Fi 3642
Nie wiadomo dokładnie ,gdzie zginął Wojciech. Tradycja kościelna
,opierająca się na badaniach historyków, wskazuje na dwa miejsca: jedno w
Polsce -Święty Gaj ( niem. Heiligenwalde) w pobliżu Dzierzgonia, w pobliżu
południowego skraju jeziora Drużno,
w
diecezji elbląskiej, to tzw. hipoteza
pomezańska sformułowana przez Friedricha Wilhelma Ferdinanda Schmitta w 1875 r.
Drugie w Rosji to Tenkity (od 1946 roku Letnoje) w obwodzie
kaliningradzkim (Sambia).
Jest to hipoteza sambijska ,oparta na “Żywocie I
“(Kanapariusza), zakłada, że święty dotarł do Półwyspu Sambijskiego ,wylądował w
pobliżu miejscowości Tenkitten.
Takiej interpretacji dokonał prof. historii królewieckiej Albertyny-Johannes Voigt (1786-1863).
Krzyż św. Wojciecha (niem.
Adalbertskreuz)
Zeliwny krzyż,
wysokości 8,78 m. fundacji hrabiny Elżbiety
Wielopolskiej,
przebywającej na emigracji w Rybakach i hrabiego
Dohna-Wundlaken
Krzyż uległ zniszczeniu w 1949 r.
W 1000. rocznicę męczeństwa ustawiono nowy żelazny krzyż ufundowany przez
polskich katolików i odlanego w Elblągu.
***
Książę Bolesław Chrobry wykupił z rąk Prusów ciało świętego. Sprowadził
je
początkowo do klasztoru benedyktynów w Trzemesznie, a następnie do Gniezna,
gdzie spoczęło w katedrze.
Na podstawie zeznań towarzyszy misji Radzima (Gaudentego) i Benedykta
Bogusza
cesarz Otto III wystąpił do papieża z prośbą o kanonizację.
Już w 999
roku papież Sylwester II wpisał Wojciecha do katalogu świętych.
Jako coroczną
pamiątkę jego święta wyznaczył dzień 23
kwietnia.
Mi 1421
Sylwester II (łac. Silvester II, właśc. Gerbert z Aurillac OSB,
ur. ok. 945 w Owernii, zm. 12 maja 1003 w Rzymie) –
francuski uczony, matematyk, filozof, papież w okresie od 2 kwietnia 999 do
12 maja 1003.
*******
Wtedy też na prośbę Chrobrego i
dzięki protekcji Ottona III papież wyraził zgodę na utworzenie metropolii w
Gnieźnie, której patronem został święty
Wojciech.
Postanowienia papieża Sylwestra II z roku 999 zostały oficjalnie
potwierdzone w marcu 1000 roku podczas pielgrzymki cesarza Ottona III do grobu
przyjaciela w Gnieźnie.
Proklamowano metropolie w Gnieźnie z podległymi jej biskupami w
Kołobrzegu ,
Krakowie i Wrocławiu. Oznaczało to uniezależnienie się organizacji
kościelnej
w Polsce od hierarchii niemieckiej.
Relikwie świętego Wojciecha wkrótce znalazły się w różnych kościołach
europejskich.
Otto III zawiózł je do Rzymu. Część złożył w wybudowanym na tybrzańskiej
wyspie
(Isola Tiberina) kościele p.w. św. Wojciecha i św. Paulina z Noli (kościół nosił to wezwanie do XII
wieku).
Za staraniem cesarza wybudowane zostały dwa inne kościoły, klasztor Pereum pod Rawenną (obecnie Pereta pod
Rawenną) i klasztor w Akwizgranie (październik 997).
W roku 1006 cząstka relikwii została przekazana do kościoła katedralnego
w Ostrzychomiu (Esztergom) nad Dunajem w północnych Węgrzech.
Relikwie znajdują się także w Liege
(Leodium) w Belgii, i kościołach w Niemczech.
W 1038 roku najechał na Polskę książę czeski Brzetysław ,dotarł do
Poznania i Gniezna ,uprowadził licznych jeńców i zabrał wielkie łupy.
Zabrał z Gniezna relikwie świętego Wojciecha i błogosławionego Radzyma,
a także Pięciu Braci Kamedułów Męczenników (Jana, Benedykta, Izaaka ,Mateusza i Kryspina).
Podobno te relikwie znajdują się
aż do dziś w praskiej katedrze św. Wita ,Wacława i Wojciecha (Katedrala sv. Vita, Vaclava a Vojtecha)
na Hradczanach.
W 1928 roku na prośbę ówczesnego prymasa Polski kardynała Augusta Hlonda
wrócił rzymski fragment relikwii św.
Wojciecha (10 centymetrowy ułamek kości ,odpiłowanej
z przedramienia
ofiarowanego w 1000 roku podczas zjazdu gnieźnieńskiego cesarzowi Ottonowi III).
Relikwiarz w kształcie urny, zawierający również cząstkę relikwii
męczennika,
znajduje się w kościele w Trzemesznie.
Obok Matki Bożej Królowej Polski i świętego Stanisława Biskupa i
Męczennika
jest święty Wojciech głównym patronem Polski.
Na wizerunkach przedstawiany jest w stroju biskupim i paliuszu.
Jego atrybuty to: anioł ,ampułki,
obraz Matki Bożej, orzeł, naczynie (puchar) na wodę, wiosło, włócznie, zwój z
pierwszymi słowami hymnu “Bogurodzica”, palma męczeństwa, głowa trzymana w
ręku….
Zwój z pierwszymi słowami hymnu “Bogurodzica” nawiązuje do domniemanego
autorstwa św. Wojciecha tegoż utworu
Ponieważ żył w czasach, kiedy chrześcijaństwo było niepodzielone, jest czczony
także przez
prawosławnych.
Około roku 1170 powstały słynne
dwuskrzydłowe drzwi gnieźnieńskie,
na których znajduje się 18 scen z życia i męczeństwa świętego Wojciecha.
Znajdują się w południowym portalu katedry gnieźnieńskiej
.
Zostały ufundowane za rządów arcybiskupa
Jakuba ze Żnina z rodu Pałuków,który wywodził się podobno od Sobiebora
(Sobiesława), najstarszego Wojciechowego
brata
,tego, który ocalał w czasie najazdu na Libice w 995 roku, a potem
osiedlił się na stałe
w Polsce.
Według innej wersji drzwi miał ufundować książę Mieszko III
Stary.
***
Znaczki pocztowe
Czechosłowacja -950 rocznica śmierci św. Wojciecha
Watykan
Mi 503
św. Wojciecha z insygniami biskupimi i Biblią.
Emisja wspólna z pocztami Czech, Niemiec,Węgier i Watykanu
**********
PS.2019
Słowacja
2020
**********
Heraldyka
Herb diecezji elbląskiej 1992-2015
Poraj- domniemany herb św. Wojciecha
****
Postać świętego figuruje w herbach powiatów:
łódzkiego-wschodniego (2002)
i
mławskiego (2002)
Atrybuty świętego znajdują się w herbie powiatu gnieźnieńskiego
(od roku
2000 )
W herbach miast : Mława (od XVII wieku do 1948,1992),
Serock (od XVI
wieku, 1995)
Trzemeszno (od XVII w, 1661 do 1950,
ponownie od 1987)
Radzionków (1850-1969,1998)
a w herbie Barcina (od XV w ) domniemany herb świętego - Poraj
****
Herby gmin
1.Bobowo (1996)
2.Mucharz (2006)
3.Wielka Wieś (2009)
a atrybuty w herbach gmin:
7.Maków (pow. Skierniewicki)
******
8 Rychliki (od 2016)
***
9. Gmina Puławy (od 2013 r)
****
Na Węgrzech w herbie komitatu
Komarom
-Esztergom
Tradycja
przypisuje św. Wojciechowi (Szent Adalbert Vertanu) ,zaszczepienie
chrześcijaństwa na Węgrzech ,gdzie rzeczywiście działali jego uczniowie.
On sam najprawdopodobniej
bywał na dworze węgierskim, udzielił
sakramentu bierzmowania synowi Gejzy - Stefanowi, z którym się później
zaprzyjaźnił.
To Stefan w 1006 roku wystarał się o relikwie świętego dla katedry
(Szent Adalbert Foszekesegyhaz) w Ostrzychomiu (Esztergom).
W 1010 roku
stworzona dla Węgier metropolia, zaczęła nosić wezwanie
Najświętszej Marii Panny
i św. Wojciecha.
*************
Następny post ......?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz